wypieki początkującego kucharza

Pierwsze kroki w kuchni?

Posted by

Wałki do ciasta wbrew pozorom wcale nie odchodzą do lamusa. W dobie mody na slow life i domowe jedzenie i akcesoria kuchenne wracają do łask i wałek jest jednym z nich. Jaki zatem wybrać wałek, aby był jak najlepszy, najbardziej wygodny i aby był najprostszy w utrzymaniu?

Wałek drewniany królem kuchni

Każdy z nas pamięta to jak przed imieninami, urodzinami lub Wigilią wałek szedł w ruch. Ciasto się wałkowało, a później albo wyrastało w piekarniku, albo lepiło się z niego pierogi. Wałek był bardzo ważnym elementem rytuału – najpierw posypać ciasto mąką, później dopiero mogło się wałkować. Później następowały kolejne czynności w zależności od rodzaju ciasta i potrawy. Wałki drewniane mają wiele zalet. Są niedrogie, odpowiednie, jeżeli chodzi o wagę, ale niestety trzeba je myć ręcznie. Podczas użytkowania należy również oprószyć ciasto mąką, co nie jest już konieczne przy innych rodzajach wałków. Ale jest to już czynność tak odruchowa, że trudniej będzie się jej oduczyć niż nauczyć.

Wałek sylikonowy lub z tworzywa

Wałek do ciasta stworzony z sylikonu lub innego tworzywa sztucznego jest dużo lżejszy od wałka drewnianego, jednak jego niezaprzeczalną zaletą jest kolor. Można go dobrać kolorystycznie do każdej przestrzeni i do każdego wnętrza. Dodatkowo można go myć w zmywarce a ciasto podczas wałkowania nie lepi się.

Wałek stalowy – król gastronomii

Wałek do ciasta może być również zrobiony ze stali. Prędzej goszczą w gastronomii niż w domach, ale to głownie ze względu na swoją sterylność. Można je myć w zmywarce i nie ma na nich żadnych ubytków. Nie wymagają one również dodatkowej konserwacji, w przeciwieństwie do wałków drewnianych.

Wałek przede wszystkim musi posiadać dwie podstawowe cechy: pasować pod względem ciężkości i spełniać nasze wymagania, co do wyglądu. Mały wałek do ciasta to rzecz z jednej strony niezbędna, ale z drugiej ich wybór jest tak ogromny, że każdy znajdzie coś dla siebie.